czwartek, 29 czerwca 2017

Kwiat Bzu czarnego w domowej fitoterapii

Dziki bez czarny (Sambucus nigra) to znany od dawna, cenny surowiec zielarski. Posiada walory zdrowotne oraz smakowe. Jest krzewem lub drzewkiem, rosnącym na skraju lasów, miedzach, przychaciach, podwórzach, nad rzekami i polami. Aktywna jest cała roślina. Można przetwarzać jej owoce, korę, młode pędy i liście. Wówczas uzyskuje się odmienne fitofarmakologiczne działanie. W tym wpisie skupimy się na kwiecie bzu czarnego, czyli Flos Sambuci. Zbiera się w czerwcu rozkwitające kwiatostany. Można je przetwarzać na świeżo lub suszyć, rozłożone cienkimi warstwami w ciemnym i przewiewnym miejscu. Po wysuszeniu kwiat powinien zachować swój śnieżno-kremowy kolor i intensywny, przyjemny zapach.

Kwiat bzu czarnego jest surowcem flawonoidowym. Zawiera ich średnio 1,5-4% (kwercetyna, rutyna, astragalina, izokwercetyna), triterpeny - ok. 3% (alfa-amyryna, beta-amyryna 1%, kw. onealonowy, kw. ursolowy), fitosterole - 0,11-0,15% (kampesterol, beta-sitosterol, stigmasterol), kwasy fenolowe - 4-5% (kw. chlorogenowy 3%, kw. kawowy, kw. ferulowy, kw. walerianowy, kw. p-kumarowy), sole mineralne - 9%, garbniki, nitrozydy (sambunigryna), pektyny, śluzy, garbniki, etyloamina, cholina, frakcje olejkowe - 0,15-0,5% i duże ilości soli potasu.


Kwercetyna - flawonoid o działaniu przeciwzapalnym, przeciwalergicznym. Hamuje uwalnianie histaminy oraz enzymy biorące udział w syntezie leukotrienów i prostaglandyn. Chroni serce i naczynia krwionośne, działa przeciwutleniająco, przeciwmiażdżycowo, obniża LDL oraz hamuje proliferacje komórek nowotworowych.
Najbardziej praktyczne są wyciągi wodne, które sporządzamy ze świeżych lub suszonych kwiatów. Jest to cenny lek, którego możemy użyć w domu. Kwiaty można też zamrozić, dzięki czemu będziemy mogli używać świeżego surowca przez dłuższy czas. Wyciągi z kwiatów uszczelniają ściany naczyń włosowatych, jednocześnie zwiększając ich elastyczność, rozszerzają naczynia wieńcowe, poprawiają krążenie w obrębie serca, chronią naczynia krwionośne oraz mięsień sercowy. Poza tym to dobry lek przeciwprzeziębieniowy, działa napotnie, wykrztuśnie, przeciwgorączkowo, przeciwzapalnie, spazmolitycznie na mięśnie gładkie przewodu pokarmowego i dróg moczowych. Działa wyraźnie moczopędnie, pomagając wydalić z organizmu szkodliwe produkty przemiany materii. Dodatkowo pobudza, wzmacnia, orzeźwia i wzmaga jasność myślenia. 

Dwa typowe rodzaje preparatów jakie możemy sporządzić z kwiatów to napar i syrop.  

Napar z kwiatów bzu czarnego (Infusum Sambuci) wykonujemy przez zalanie 2 łyżek rozdrobnionych kwiatów 1 szklanką wrzącej wody, po czym odstawiamy pod przykryciem na 20 minut. Przy przeziębieniu należy stosować częste dawki 100 ml co około 2 godziny, a zwyczajowa, skuteczna dawka przy innych schorzeniach to 2 szklanki dziennie przez okres 1-2 tygodni. Bardzo dobrze nadaje się do leczenia infekcji wirusowych, osłabienia, kruchości i pękania naczyń krwionośnych, alergii, gorączki, uporczywego kaszlu, zalegającej wydzieliny, przerostu gruczołu krokowego, przy zapaleniach układu moczowego, wspomagająco w kamicy moczowej, zatruciach, obrzękach i stanach zapalnych. Mocne napary zastosowane zewnętrznie na skórę wywołują aktywność przeciwzapalną, przeciwobrzękową i odkażającą. Okłady potrafią usuwać worki i cienie pod oczami, a także odświeżać, odprężać oczy i poprawiać wzrok (najlepiej łączyć z odwarami z liści bzu czarnego). Okłady z naparów kwiatowych, połączone z odwarami z liści, to świetny środek kosmetyczny oraz pielęgnacyjny, który orzeźwia, odmładza i chroni skórę, nadaje się do pielęgnacji cery trądzikowej, suchej, podrażnionej i ze skłonnością do wyprysków, rozjaśnia cerę i wspomaga usuwanie przebarwień. Napar z kwiatów to również sprawdzony środek na różne zapalenia narządów intymnych. Płukanki i nasiadówki będą pomocne w zapaleniu jąder, pochwy, upławach, czy zapaleniu piersi.

Jako, że mamy obecnie czerwiec, postanowiłem wybrać się na zbiór kwiatów, w celu sporządzenia z nich syropu. Udałem się na okoliczne pola, miedze i skraj lasu. Szczęśliwie mieszkam blisko lasów oraz wokół rozległych polan, dzięki czemu szybko namierzyłem kilka stanowisk, gdzie rósł czarny bez. W większości przypadków był on otoczony ciernistymi krzewami dzikiej róży lub parzącymi rzędami pokrzywy, przez co, nie było łatwo się do niego dostać. Znalazłem też olbrzymie drzewko bzu czarnego, które miało około 10 metrów wysokości i również było dla mnie nieosiągalne. Ostatecznie poradziłem sobie i po kilku godzinach wróciłem do domu z pokaźną ilością intensywnie pachnących, kremowych kwiatów. W sporządzaniu domowych preparatów zielarskich, najbardziej cenię sobie właśnie kontakt z przyrodą. Wszystko trzeba zrobić samemu i spędzić sporo czasu na łonie natury. Dzięki temu możemy przy okazji obserwować biosferę w działaniu, podziwiać błękit nieba i rozkołysane drzewa lub tafle pól. Dlatego twierdzę, że już w momencie wyjścia z domu w celu zebrania jakiegoś surowca zielarskiego, uruchamiamy cały proces zdrowienia i kiedy przytargamy taki surowiec do domu, samodzielnie go przetwarzając, wówczas otrzymujemy wysokiej klasy lek, którego siła i skuteczność działania będzie nieporównywalna z kupnymi gotowcami. Na takową moc leczniczą składa się wiele czynników. Przede wszystkim świeży i dobrej jakości surowiec, włożenie energii w przygotowanie preparatu oraz osobista satysfakcja ze stworzonego leku.

Po przybyciu do domu, rozłożyłem kwiaty, które następnie pozbawiłem najtwardszych części szypułek. Przygotowałem maszynę do mielenia mięsa i rozpocząłem mielenie kwiatów. Po zmieleniu wszystkiego do dużego garnka, zalałem materiał wodą mineralną niegazowaną. Zmielonych kwiatów wyszło ponad pół garnka, a ja zalałem wodą garnek do pełna, zatem wyszła mi proporcja 1:2. Syrop będzie więc bardzo mocny, idealny do rozcieńczenia z wodą lub jako dodatek do herbat ziołowych. Następnie do wyciągu wsypałem dwa opakowania kwasku cytrynowego i całość zagotowałem. Garnek przykryłem i odstawiłem do chłodnej piwnicy, aby poddać go maceracji przez całą noc.

Następnego dnia porządnie przecedziłem wszystko do drugiego garnka, po czym dodałem cukier. Cukru należy dodać tyle, aby wyciąg uzyskał konsystencję gęstą i słodki smak (choć trzeba uważać, aby nie przegiąć). Przy dodawaniu cukru, należy oczywiście całość podgrzać, dokładnie wymieszać, a następnie na gorąco rozlać do butelek i szczelnie je zamknąć. Nakleić etykiety. Taki syrop przechowywać w lodówce lub chłodnej piwnicy. Syrop z kwiatów bzu czarnego (Sirupus Sambuci) to świetny środek wzmacniający, orzeźwiający, pobudzający, regulujący przemianę materii, przeciwprzeziębieniowy, przy kaszlu, chrypie, anginie, osłabieniu, kruchych naczyniach krwionośnych. Jest bogaty we flawonoidy, fitosterole, kwasy fenolowe, witaminy i potas. Chroni mięsień sercowy i poprawia krążenie serca. Można go rozcieńczać z wodą lub mlekiem, dodawać do herbat i napojów chłodzących. Proporcje do syropu można regulować samemu i patrząc na konsystencję oraz wartości ilościowe, dobrać odpowiednio pozostałe składniki. Aby ułatwić proces, podpowiem że na 1 wiadro 8 litrowe kwiatów bzu daje się średnio około 5 litrów wody, wsypuje 2-3 opakowania kwasku cytrynowego oraz daje 2-3 kg cukru. Proporcje te w zależności od ilości zebranych kwiatów, należy rzecz jasna, zwiększać lub zmniejszać. Ostatecznie mi wyszedł bardzo mocny syrop, zatem niezbędne będzie jego odpowiednie rozcieńczenie.

Piśmiennictwo: 

Targeted apoptosis in ovarian cancer cells through mitochondrial dysfunction in response to Sambucus nigra agglutinin. Chowdhury SR, Ray U, Chatterjee BP, Roy SS. Cell Death Dis. 2017 May 4;8(5):e2762. doi: 10.1038/cddis.2017.77.

Elderberry and Elderflower Extracts, Phenolic Compounds, and Metabolites and Their Effect on Complement, RAW 264.7 Macrophages and Dendritic Cells. Ho GT, Wangensteen H, Barsett H. Int J Mol Sci. 2017 Mar 8;18(3). pii: E584. doi: 10.3390/ijms18030584.

A Review of the Antiviral Properties of Black Elder (Sambucus nigra L.) Products. Porter RS, Bode RF. Phytother Res. 2017 Apr;31(4):533-554. doi: 10.1002/ptr.5782. Epub 2017 Feb 15. Review.

The Phenolic Contents and Antioxidant Activities of Infusions of Sambucus nigra L. Viapiana A, Wesolowski M. Plant Foods Hum Nutr. 2017 Mar;72(1):82-87. doi: 10.1007/s11130-016-0594-x.

Bez czarny – Sambucus nigra Linne w fitoterapii praktycznej; czas zbioru kwiatów. Henryk Różański - Medycyna dawna i współczesna. 10.06.2008.

Effect of variety on content of bioactive phenolic compounds in common elder (Sambucus nigra L.). Vrchotová N, Dadáková E, Matějíček A, Tříska J, Kaplan J. Nat Prod Res. 2017 Mar;31(6):700-703. doi: 10.1080/14786419.2016.1214826. Epub 2016 Aug 2.